Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Czy to może być autyzm?

Mój 6 letni syn ma problem w porozumiewaniu się z dziećmi w
przedszkolu, mam wrażenie że nie słyszy lub nie rozumie co do niego mówią. Niedosłuch lekarz wykluczył po serii badań i zasugerował diagnostykę w kierunku autyzmu! Rozwój dziecka przebiegał w granicach norm co prawda górnych, ale norm. Chłopiec mówi choć niektóre wyrazy zniekształca głównie głoski szumiące co logopeda uznaje za niewielkie zaburzenie mowy. Jest radosnym chłopcem w domu, ale w przedszkolu zmienia się w bardzo cichego i zagubionego, nie bawi się z dziećmi, czasem z jednym wybranym, nie lubi hałasu zawsze przy głośnych dźwiękach zatyka uszy, jest wrażliwy na niektóre intensywne zapachy, kontakt wzrokowy zawsze utrzymywał, w rozmowie z dorosłymi radzi sobie całkiem dobrze, choć czasem gdy podaję mu za dużo informacji to nie rozumie o co mi chodzi, nie lubi przegrywać, zawsze bardzo przeżywa każdą najmniejszą "porażkę", wyobraźnie ma bardzo dużą, uwielbia słuchać czytania, nie lubi pisać i malować ani lepić i wycinać, bo ciągle coś mu się nie udaje, dodam że często go chwalimy i staramy się poświęcać dużo czasu.Lubi różne zabawki, ostatnio z klocków lego uwielbia budować różne budowle, nie lubi puzzli, jazdy na rowerze, i ogólnie jest mało sprawny ruchowo jak na swój wiek. Czy powinnam się martwić?

Pytanie przesłała Teri
dr Agnieszka Sokołowska - Pedagog specjalny

dr Agnieszka Sokołowska

Pedagog specjalny

Odpowiedź:

Dzień dobry,
Zanim zacznie się Pani bardzo martwić, myślę, że lepiej zrobić synkowi testy na zaburzenia integracji sensorycznej. Wydaje mi się, że ich występowanie jest bardziej prawdopodobne niż problemy ze spektrum autyzmu. Wskazują na to opisane przez Panią objawy nadwrażliwości w sferze dźwięków i zapachów. To one mogą determinować różnicę funkcjonowania chłopca w przedszkolu (nadmiar bodźców - hałas, ruch, dużo intensywnych zapachów) i w domu. Doświadczony terapeuta integracji sensorycznej pomoże Państwu zniwelować te trudności. Nie mijają one same z siebie wraz z wiekiem dziecka, ale terapia zwykle przynosi oczekiwane efekty. Na pewno zastanawia się Pani w tej chwili, skąd te zaburzenia mogły się wziąć u Pani synka (o ile moja hipoteza jest słuszna). Przyczyny - jak w większości trudności rozwojowych u dzieci - mogły mieć różne podłoże; być może Pani synek przyszedł na świat za pomocą cięcia cesarskiego i to już mogło wystarczyć.
Pozostałe, opisane przez Panią, "niepowodzenia" synka w moim odczuciu mieszczą się w granicach normy rozwojowej. Jak wiadomo nie każdy musi lubić rysowanie i jazdę na rowerze:), a że synek nie rozumie Pani, kiedy dostanie za dużo informacji naraz to ...- sama Pani zdiagnozowała ten kłopot :)
Proszę się nie martwić, sprawdzić zaburzenia SI. Gdyby moja hipoteza nie znalazła potwierdzenia w testach, proszę o ponowny kontakt. Spróbuję Państwu pomóc.

 

Serdeczne pozdrowienia.
Agnieszka Sokołowska


Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć