Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Zacinanie

Mój Syn ma 4 latka. Zaczął mówić dopiero 7 miesięcy temu. Mówił trochę niewyraźnie, ale całymi zdaniami, śpiewał piosenki, mówił wierszyki, itd. W grudniu spotkał się z chłopczykiem, który był bardzo agresywny. Od tego momentu Mikołaj zaczął się zacinać. Po dwóch tygodniach takiego stanu poszłam do logopedy. Pani doktor dała kilka wskazówek, do których dostosowaliśmy się i po około 6 tygodniach problem ustąpił. Niestety od dwóch tygodni Mikołaj znowu się zacina i to dużo bardziej niż poprzednio. Jak możemy mu pomóc?


Pytanie przysłała pani Ola
Prof. Jagoda Cieszyńska - Psycholog, logopeda

Prof. Jagoda Cieszyńska

Psycholog, logopeda

Odpowiedź:

Droga Pani Olu,

jeśli synek mówił dopiero w wieku trzech lat, to z pewnością istnieje tez jakiś inny problem. Czy chłopiec jest leworęczny, lub oburęczny? To jest bardzo ważna informacja.

Ogólne wskazówki do terapii:

  1. Dziecko powinno mieć odpowiednią ilość snu nocnego (od 20, 7-8h)
  2. Nie powinno pić czarnej herbaty
  3. Nie powinien jeść słodyczy (cukier tylko w sokach i owocach)
  4. Nie powinien oglądać telewizji
  5. Powinien mieć dużo ruchu na świeżym powietrzu
  6. Wskazany basen lub jazda na rowerku
  7. Trzeba mówić do dziecka wolniej i poczekać gdy chce coś powiedzieć
  8. Ćwiczyć sprawność manualną
  9. Czytać sylaby i śpiewać piosenki Program czytania sylabami można znaleźć (www.we.pl) "Kocham czytać".


Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska

Zobacz inne porady w tematyce: jąkanie, zacinanie, stymulacja rozwoju mowy

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

Jestem mamą 2 letniego chłopca, sprawa dotyczy mnie samej. Od młodych lat zacinam się (prawdopodobnie wystraszyłam sie psa), zawsze wstydziłam się tego, i próbowałam to ukryć nic nie mówiąc, lub gdy było trzeba zwalczałam to na chwile. Własnie skonczyłam studia, przemówienia przed grupą były dla mnie nie lada wyzwaniem, zawsze byłam skupiona na tym jak mówić, natomiast nie pamiętałam tego co mówie, i tworzyło się błędne koło. Zapytanana o coś nie potrafiłam sie wysłowić. Było to dla mnie przykrei brardzo trudne.Za kilka mięsięcy czeka mnie obrona pracy.Od marca z tym zwlekam gdyż mam paraliż przed 3 osoabową komisja, przeraża mnie to....... nie wiem juz co mam rozbić, mam synka dla któego muszę być przykłądną matką, pójśc do pracy, obronić się. Natomiast nie czuję sie na siłach temu sprostać, boję sie podjąc jakąkolwiek pracę, gdyż obawiam sie kontaktu z ludzmi... czy coś ze mna jest nie tak??? proszę o pomoc

dodany: 2009-04-17 15:43:53, przez: madziucha17-83


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć