Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Lęk przed zasypianiem u dziewięciolatki

Witam,

moja dziewięcioletnia córka ma problem od miesiąca z samodzielnym zasypianiem. Kiedy zbliża się wieczór, po kąpieli nie odstępuje mnie na krok i czeka kiedy się z nią położę. Nadmienię, że zasypiałam z córką do 4 roku życia. Mam jeszcze synka czteroletniego (był problem z zazdrością). Odkąd ma swój pokój generalnie nie było problemu z zasypianiem. Owszem zawsze lubiła jak jej wieczorem poczytałam, ale będąc mocno zmęczona sama się kładła spać. W ciągu dnia jest aktywna, wesoła, często siedzi w swoim pokoju, sama odrabia lekcje, lubi bardzo kolorować. We wrześniu zmieniła szkołę z państwowej na prywatną. Zresztą sama bardzo chciała iść do nowej szkoły zważywszy, że poszła do klasy z najlepszą swoją przyjaciółką. Jest bardzo dobrą uczennicą, chodzi do nowej szkoły z zadowoleniem, uczęszcza na zajęcia, które sama sobie wybrała zgodnie z jej zainteresowaniem. Często opowiada, co się w klasie wydarzyło. Muszę nadmienić, że z mężem popełniliśmy kardynalny błąd, a mianowicie pewnej niedzieli w ciągu dnia szukając jakiegoś filmu, przeskakując z kanału na kanał zatrzymaliśmy się na moment na fragmencie nowego filmu, który był za
naszego dzieciństwa ( "Koszmar z ulicy Wiązów"), jako ciekawostkę. Córko bawiąc się z bratem mimochodem widziała ten fragment. Nic nie wskazywało, żeby się przestraszyła. Jednak teraz przed zasypianiem jak leży sama to boi się tego "koszmaru". Wystarczy, że leże obok niej a nie ma problemu z zaśnięciem. Robi się bardzo rozmowna, jakby nie było problemu. Wszelkie tłumaczenia że jesteśmy tuż obok, że jest bezpieczna, nikogo złego nie ma obok niej nie są dla córki argumentem. Wpada w histerię, płacz i czeka aż się z nią położę. Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Lidka
Wiktoria Jaciubek - psycholog rodzinny

Wiktoria Jaciubek

psycholog rodzinny

Odpowiedź:

Szanowna Pani,

 

dzieci przechodzą przez różne fazy, dotyczące snu i procesu zasypiania. Może
być tak, że już trzylatek zasypia samodzielnie w swoim pokoju i może być tak,
że dziecko dziesięcioletnie będzie co wieczór potrzebowało bliskości
rodzica, aby zapaść w sen.


To zależy od wielu czynników. Na jakość snu i sposób zasypiania mogą wpłynąć
na przykład: trudna sytuacja w rodzinie, nieprzyjemne zdarzenie w szkole lub
na podwórku, zwiększony poziom stresu, pogorszenie stanu zdrowia dziecka,
gorsze ogólne samopoczucie itd.


W przypadku Pani córki faktycznie może być tak, że obejrzany przypadkiem
fragment filmu grozy był dla dziecka przeżyciem traumatycznym. Dzieci w
wieku Pani córki wciąż są na takim etapie rozwojowym, gdzie trudno jest im
rozróżnić rzeczywistość od fikcji, więc film (dla nas dorosłych śmieszny lub
absurdalny) dla niej mógł być po prostu straszny i powodujący w efekcie duży
stres. I t wszystko mogło się przełożyć na nagłe poczucie braku bezpieczeństwa w czasie zasypiania, kiedy dzieci szczególnie potrzebują spokoju. Jeżeli więc obecnie córka potrzebuje zwiększonej bliskości podczas zasypiania, to najlepiej jej to zapewnić. Prawdopodobnie ta potrzeba stopniowo będzie zanikać. Jeżeli jednak stwierdzi Pani, że trwa to za długo, to można spotkać się ze specjalistą (psychologiem dziecięcym) w celu konsultacji i poszukania innych metod poradzenia sobie z trudną sytuacją.

 

Z poważaniem,

Wiktoria Jaciubek

Zobacz inne porady w tematyce: lęk, histeria, zasypianie, film grozy, poczucie bezpieczeństwa

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć