Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Rozkojarzenie i brak skupienia u sześciolatki

Moja sześcioletnia córka w ubiegłym roku poszła do szkoły jako pięciolatka. Niby wszystko jest dobrze, lecz martwi mnie jej rozkojarzenie. Gdy siadamy do nauki i proszę ja by, np. przysylabowała mi jakiś wyraz na początku jest dobrze, ale po kilku wyrazach zapomina liter (nawet gdy poproszę ja o powtórzenie wyrazu co był wcześniej). Również przy czytaniu krótkich wyrazów. Na początku ładnie składa a po chwili robi wielkie oczy, przekręca litery, które zna i kompletnie nie może się skupić. W szkole jej Pani też zauważyła, że gdy ma zadanie do zrobienia na początku niby wie o co chodzi a później ma taką \"zawiechę\", jakby była przy nauce i gdzie indziej jednocześnie. Wiem, że jest inteligentną i ambitną dziewczynką, lecz martwi mnie to zachowanie.

Joanna
Prof. Jagoda Cieszyńska - Psycholog, logopeda

Prof. Jagoda Cieszyńska

Psycholog, logopeda

Odpowiedź:

Droga Pani Joanno,

 

szkoda, że rodzice podejmują tak ważne, życiowe decyzje bez realnego spojrzenia na rzeczywistość. Pięciolatek nie jest gotowy do nauki podawanej w taki sposób jak to się dzieje w polskich szkołach. Brak umiejętności prowadzenia zajęć z pięciolatkami w zerówce i z sześciolatkami w klasie  pierwszej spowodował duż etrudności tych dzieci w szkole. Także materiał jest dostosowany do poziomu siedmiolatków, szczególnie zadania dotyczące pisania.


W tej sytuacji, gdy mleko się już rozlało, radzę przeprowadzić diagnozę testem SWM (przede wszystkim badanie dominacji oka i ucha), by wyjaśnić czy Córeczka nie należy do grupy zagrożonych dysleksją.


Warto uczyć dziecko czytać sylabami korzystając z podręcznika do klasy pierwszej "Kocham Szkołę" (Wydawnictwo WIR)


Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska

Zobacz inne porady w tematyce: rozkojarzenie, koncentracja, gotowość szkolna, test SWM

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć