Witam Pani Jadwigo,

Niechęć do jedzenia czy upodobania do spożywania tylko określonych pokarmów są u małych dzieci dość często spotykane. Zwykle w wieku szkolnym te problemy powoli przemijają.

Każdy „niejadek” jest inny, bo powody niechęci do jedzenia są różne. Czasami są to przyczyny medyczne np. alergie i nietolerancje pokarmowe, choroby pasożytnicze lub nadwrażliwość na określone smaki i zapachy. Częstym powodem niechęci do jedzenia są przyczyny psychologiczne – dzieci w ten sposób zwracają na siebie uwagę, pokazują swoją odrębność. Przyczyny medyczne może zdiagnozować lekarz natomiast nadwrażliwość na smaki i zapachy - specjalista integracji sensorycznej.

Zachęcam w pierwszej kolejności do wykluczenia ww. powodów. Jeżeli obie te przyczyny zostaną wyeliminowane należy przyjrzeć się, czy niechęć do jedzenia u Pani Córki nie wynika z przyczyn psychologicznych.

W takiej sytuacji warto uświadomić sobie, że jedzenie jest naturalną potrzebą i zdrowy organizm będzie się go domagał. Często przyczyną oporów dziecka przed jedzeniem jest to, że rodzice za bardzo ingerują i za dużo uwagi poświęcają temu tematowi. Czasami wystarczy dać dziecku więcej wolności. Dzięki temu dziecko znów będzie odczuwało głód i ureguluje się jego naturalny apetyt.

Ostatnio eksperci mocno podkreślają, że to Rodzic decyduje CO, KIEDY i JAK zje dziecko, a dziecko decyduje ILE i czy w ogóle zje posiłek. Ważne jest więc, aby dziecko o określonych porach otrzymało zdrowy, dostosowany do potrzeb żywieniowych, posiłek. Jeżeli go nie będzie chciało zjeść to jest jego prawo. Podstawą powinno być jednak ustalenie jasnych zasad – posiłki jemy o określonych porach i do kolejnego posiłku dziecko nie powinno dostać żadnych „przegryzek”, ani słodkich napojów. Może jedynie pić wodę.

Piszę Pani, że Córka lubi przede wszystkim produkty węglowodanowe. Warto przygotowywać je w jak najzdrowszych wersjach. Zamiast białego pieczywa niech będzie to pieczywo razowe lub mieszane, zamiast białego ryżu – pełnoziarnisty. Jadłospis powinien być bogaty w kasze, szczególnie takie jak jaglana, gryczana, pęczak itp. Naleśniki można przygotowywać z mąki np. orkiszowej z gryczaną lub pełnoziarnistej pszennej. Do ww. produktów zbożowych proszę dodawać zdrowe składniki np. w postaci farszu do naleśników czy w sosach do makaronów. Ważny też jest dobry przykład dorosłych odżywiających się w zdrowy sposób.

Podsumowując, na pewno w pierwszej kolejności trzeba wykluczyć przyczyny inne niż psychologiczne (oprócz diagnozy lekarskiej warto umówić się ze specjalistą integracji sensorycznej). Gdy zostaną wyeliminowane, najważniejsze będzie określenie i przestrzeganie jasnych zasad. I tu konieczna będzie konsekwencja.

Życzę Pani powodzenia,

Agnieszka Kuczewska