Droga pani doktor, mam synka, brakuje mu miesiąc do 3 lat. Mój problem zaczął się, gdy synek poszedł do przedszkola. Otóż syn załatwia się na toalecie, ale deseczkę ma zakładaną. Gdy poszedł do przedszkola nie chciał usiąść tam na toaletę i wstrzymywał siusianie dopóki nie znalazł się w domu. Na drugi dzień, aby przedszkolanka nie miała problemu zaniosłam deseczkę i normalnie chodził, ale problem się pojawił w domu, gdy tamtą zostawiłam w przedszkolu i kupiłam mu nową - nie chciał w ogóle chodzić do toalety, wstrzymywał siusianie od 22.00 przez całą noc do godzin 14.00. Przeraziłam się, zadzwoniłam do lekarza o poradę, ale wzięłam synka do wanny, wlałam wodę i zrobił siusiu do wanny. Przyniosłam deseczkę z przedszkola do domu, ale i tak nadal wstrzymuje mocz. Bardzo proszę o pomoc, co mam zrobić, by synek normalnie jak zawsze zgłaszał swoją potrzebę? Ewelina