Dzień dobry,
Mój syn ma 3 lata i nie mówi, tzn. mówi, ale tylko kilka słów np. mama, tata, dziadzia, baba, picie, chodź i to wszystko. Potrafi też naśladować kilka zwierzątek np. kotek, piesek, świnka. Nie chce się bawić zabawkami,
one go mało interesują. Ciężko go zachęcić, aby powtarzał po mnie jakiekolwiek słowa. Lubi bardzo głośno krzyczeć, a mnie z kolei bardzo to denerwuje. Mam jeszcze taki problem, że mój syn woli ode mnie babcię (moją teściową), z czego jest mi bardzo przykro, bo gdy ją tylko widzi, to od razu do niej biegnie, nie chce od niej odejść, a gdy chcę go wziąć do domu to się zanosi. Teściowa mieszka z nami w jednym domu, tylko my mieszkamy na górze, a ona na dole i mamy osobne wejścia. Nie wiem, co mam robić, on z teściowa chce cały dzień przebywać, niczym się tam nie bawi, ogląda bajki i robi, co mu się tylko podoba. Co mam zrobić, aby nie uciekał ode mnie? Czuję, że mój syn mnie nie kocha...
Justyna