Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Przedszkolanka sugeruje, że syn może mieć objawy autyzmu

Witam,
Od tygodnia chodzę roztrzęsiona po rozmowie z wychowawczynią mojego synka (2 lata i 7 miesięcy). Do tej pory byłam przekonana, że mam zdrowe dziecko, niestety pani przedszkolanka zasugerowała, że moje dziecko może mieć objawy autyzmu. Bardzo dużo na ten temat czytałam, ale mam już mętlik w głowie i nie za bardzo wiem, do kogo się zwrócić po pomoc.
Zacznę od tych zachowań, które raczej nie świadczą o autyzmie:
1. Synek mówi, używa już prostych zdań, widać postępy z tygodnia na tydzień.
2. Syn umie komunikować swoje potrzeby, potrafi powiedzieć, że chce pić, jeść, oglądać bajkę, wyjść na podwórko, że nie chce albo nie lubi czegoś.
3. Uwielbia kontakt fizyczny i przytulanie, tutaj nawet mam wrażenie, że ma jakąś obsesyjną potrzebę kontaktu, mógłby przesiedzieć cały dzień u mnie lub u męża na kolanach, lubi się przytulać, woła nas, żebyśmy się koło niego położyli.
4. Okazuje emocje, śmieje się czasem oglądając bajkę innym razem się boi i cofa sprzed telewizora. Odczuwa ból. Gestykuluje: bije brawo, macha rączką, pokazuje palcem.
5. Nie lubi być sam, jak mu zniknę w innym pokoju lub wyjdę z domu to mnie szuka, wita mnie lub męża po powrocie.
6. Zabawkami bawi się normalnie, jeździ autkami, udaje, że rozmawia przez telefon, kopie piłkę.
7. Zauważa innych w swoim otoczeniu, umie ich nazwać po imieniu lub nazwie (babcia, wujek).
8. Interesuje go świat zewnętrzny, w sklepie robi zakupy wrzuca mi różne rzeczy do koszyka, wszystkiego chce dotknąć.
9. Nie płacze, nie krzyczy bez powodu, nie przeszkadzają mu nowe miejsca ani nowe sytuacje, czasem potrzebuje czasu żeby się do nowych rzeczy przyzwyczaić.

Teraz to co mnie niepokoi i na co zwróciła uwagę wychowawczyni:
1. Słaby kontakt wzrokowy. Szczerze powiedziawszy ani ja, ani mąż nie
zauważylibyśmy tego, gdyby pani przedszkolanka nie zwróciła nam na to uwagi. Kontakt jest lepszy z daleka, jest też lepszy w czasie zabawy w łaskotanie albo jakieś inne wygłupy, które syna rozśmieszają. Generalnie bliskie spojrzenia są krótkotrwałe i niezbyt częste.
2. Nie lubi czytać książeczek. Rok temu coś czasem czytaliśmy, a raczej
oglądaliśmy, ale bez entuzjazmu, potem przyznam, zaniedbałam sprawę, teraz jak próbuję mu czytać, to się złości, nie chce nawet oglądać.
3. Nie pokazuje części ciała. Rok temu pokazywał, uznałam temat za odfajkowany i nie wracałam do tego, teraz jak się go prosi "pokaż gdzie masz nóżkę" to mówi: "nie". Od tygodnia z nim ćwiczę i dziś pokazał oczko i buzię, może po prostu to efekt mojego zaniedbania?
4. Nie lubi zajęć plastycznych, choć moim zdaniem w tym wieku nie musi go to jeszcze interesować.
5. Podobno w przedszkolu nie reaguje na polecenia. W domu mam wrażenie, że jest w porządku, jak go proszę, żeby coś przyniósł albo zamknął drzwi, to robi to.
6. Jest bardzo wybredny, jeśli chodzi o jedzenie, ale je całkiem sporo, nie można powiedzieć, że to niejadek. Nie uznaje warzyw, poza ziemniakami, nie uznaje owoców poza bananem i pieczonym jabłkiem, ale mój starszy syn też potrafił przez miesiąc jeść same parówki w jego wieku, a nie ma autyzmu.
7. Nie pozwala sobie obcinać paznokci, szczególnie u nóg. Z rączkami jakoś się pogodził. Starszemu synowi też musiałam obcinać paznokcie w nocy z latarką, a jest zdrowy.
8. Nie pozwala obcinać włosów, strasznie się złości, ostatni raz pełne strzyżenie udało mi się zrobić 4 miesiące temu, teraz już tylko grzywkę
przycinam. Córka moich znajomych też nie pozwalała obcinać włosów, a jest zdrowa.
9. Bardzo rzadko przynosi lub pokazuje zabawki.
10. Rozbiera się. Od jakiegoś czasu ściąga ubranie, ale nie stanowi to problemu, żeby założyć je z powrotem. Natomiast od dawna nie lubi skarpetek, chodzi boso po zimnej podłodze, co mnie zawsze martwiło, jednak nóżki mają dobrą termoregulację, bo szybko się ogrzewają.
Nóżki ma dosyć wrażliwe, czasem pokazywał, że go bolą, domagał się masowania. Najwięcej kontaktu fizycznego potrzebuje mieć właśnie stopami.

Czy z tego opisu da się coś wywnioskować? Czy mój syn może mieć autyzm?
Anna
Prof. Jagoda Cieszyńska - Psycholog, logopeda

Prof. Jagoda Cieszyńska

Psycholog, logopeda

Odpowiedź:

Droga Pani Aniu,

Proszę nie mieć pretensji do wnikliwie oglądającego rozwój dziecka w przedszkolu nauczyciela. Cenie sobie bardzo takich nauczycieli, którzy potrafią wychwycić najdrobniejsze zaburzenia rozwoju dzieci oddanych pod opiekę. Proszę nie porównywać, co jest, a co nie jest prawidłowe, ale zadbać o
rozwój tych funkcji , które najwyraźniej są opóźnione lub nieprawidłowe. Przede wszystkim rozwój języka! Pod koniec trzeciego roku życia Synek powinien już mówić zdania gramatycznie poprawne, stawiać pytania. Nie może Pani wracać do pokazywania części ciała, bo to dla trzylatka nie jest ciekawe. To umiejętności z wcześniejszego etapu. Trzylatek powinien bawić się w zabawy tematyczne, a nie tylko w ruchowe i nie tylko w przytulanie. Nawiasem mówiąc dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu także chętnie się przytulają. Proszę pamiętać, że spektrum autyzmu ma różne głębokości i objawy. Aby wykluczyć zaburzenia ze spektrum autyzmu, warto skorzystać z rady doświadczonego diagnosty (proszę poszukać na stronie www.szkolakrakowska.pl). To, co może być niepokojące:
- ulotny kontakt wzrokowy;
- opóźniony rozwój mowy;
- wybiórczość jedzenia;
- opóźniony rozwój manualny;
- niedowrażliwość stóp.
Z pewnością radzę natychmiastowe "zepsucie telewizora".

Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska

Zobacz inne porady w tematyce: autyzm, kontakt, przedszkole, dziecko, zabawa, przytulanie, jedzenie

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

może ma wadę wzroku

dodany: 2014-09-02 20:39:31, przez: i


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć