Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Uzależnienie od mamy

Aktualnie jestem na urlopie wychowawczym- 2 razy w tygodniu chodzę wraz z córką na godzinne zajęcia dla dzieci w jej wieku, w których chętnie uczestniczy. Jest spokojnym, wrażliwym dzieckiem, ma duży zasób słów. Moja 2,5 letnia córka jest "uzależniona" od mojej obecności. Od miesiąca nie chce zostać ze swoim tatą czy z babcia, z którymi wcześniej bez problemu i chętnie przebywała nawet kilka godzin. Nie mogę nawet sama pójść do łazienki. Święta spędziliśmy u dziadków (rodziców męża), z którymi córka widzi się 2 razy w roku. Pewnego popołudnia, po kilku dniach pobytu córka bardzo chciała zostać z babcią, razem malowały kredkami, a ja z mężem pojechaliśmy na zakupy co uzgodniliśmy z dzieckiem. Nie było nas ok 45 minut, kiedy babcia zadzwoniła do nas, że wnuczka bardzo płacze i chce do mamy. Wróciliśmy po ok 15 min.Dziecko bardzo płakało. Od tego momentu córka nie odstępuje mnie na krok. Z relacji babci wynika, że nagle zaczęła wołać mamę i w żaden sposób nie dała się uspokoić. Po opisanym incydencie dziecko nadal chętnie bawiło się z babcią ale sprawdzało czy jestem w domu. Dodatkowym problemem jest problem spania w swoim pokoju. Od urodzenia dziecko budziło się wielokrotnie w nocy, ale przez ostatnie miesiące sytuacja poprawiła się. Córka budziła się 1 czasem 2 razy i po moim przyjściu zasypiała. Od naszego powrotu po świętach, gdzie spała razem z nami, nie prześpi w swoim łóżeczku dłużej niż 2 godz. Notorycznie budzi się, płacze i woła mamę dopóki nie wezmę jej na ręce lub do mojego łóżka. Jestem zmęczona całą sytuacją i zupełnie nie wiem jak sobie z nią poradzić. Uprzejmie proszę o wskazówki jak powinnam postępować.

Pytanie przysłała pani Agnieszka
Marta Żysko-Pałuba - Psycholog dziecięcy, bajkoterapeuta

Marta Żysko-Pałuba

Psycholog dziecięcy, bajkoterapeuta

Odpowiedź:

Pani Agnieszko,
Po przeczytaniu Pani wiadomości zastanawiam się jakie doświadczenia ma Pani córka w rozstawaniu się z Panią? Jak często się one zdarzają i na jak długo? Jak wygląda jej dzień? Jak wyglądają próby samodzielności (korzystanie z nocnika, mycie się, ubieranie, spożywanie posiłków, zabawa, nawiązywanie kontaktów z rówieśnikami)? Pewnie bliższy opis pozwoliłby mi rozpoznać nieco lepiej sytuację. Przy posiadaniu takiej ilości informacji jakie Pani zaprezentowała gorąco polecam rozpocząć usamodzielnianie dziecka. Warto zacząć od nauki samodzielnego zasypiania i przesypiania nocy. Istnieje wiele metod, które pozwolą Pani nauczyć córkę samodzielnego zasypiania. Proszę pamiętać, że Pani córka już od 2 lat powinna samodzielnie przesypiać całą noc a z jakiś powodów tak się nie dzieje. Mało tego Pani chodząc do niej i zabierając ją do swojego łóżka uczy ją, że płacz to świetna metoda na wyegzekwowanie swoich potrzeb. Najwyższa pora to zmienić. Proszę pamiętać, że tego typu zmiany będą okupione płaczem, histeriami, kilkoma nie przespanymi nocami. Warto jednak wytrwać i pozostać konsekwentnym. I to będzie początkiem odseparowywania się od dziecka i dziecka od Pani. Również proszę nie poddawać się płaczom w ciągu dnia. Wizyta w toalecie nie trwa wiecznie. Proszę poinformować dziecko, gdzie Pani idzie, pójść, zamknąć za sobą drzwi i nie reagować na płacz dziecka. Po wyjściu z toalety warto malucha pochwalić „zobacz zostałaś sama kiedy ja byłam w toalecie. Brawo. To się nazywa samodzielność” – nawet jeśli dziecko przez cały ten czas płakało. Może już Pani zacząć również naukę samodzielnej zabawy. Tu przyda się minutnik i tabelka w której dziecko będzie zbierało punkty za każdy przejaw samodzielnej zabawy z dala od mamy. Myślę jednak, że do prawidłowego przeprowadzenia procesu potrzebuje Pani specjalisty. Dlatego polecam bezpośredni kontakt z psychologiem.

Pozdrawiam
Marta Pałuba

Zobacz inne porady w tematyce: samodzielność, rozłąka

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

"od 2 lat powinna samodzielnie przesypiać całą noc" Totalna bzdura, każde dziecko jest inne ma inne potrzeby i nie da się nauczyć dziecka zasypiania samemu, jak nie jest gotowe, to tej gotowości się nie wymusi, są rożne dzieci niektóre zasypiają same inne nie, jak płacze to zostawianie je samemu sobie nie pomoże.. bajkoterapeutka, rzeczywiście..

dodany: 2017-01-25 21:16:23, przez: Anna


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć