Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Tiki nerwowe

Witam,
Jędrzej ma 3 latka i 3 miesiące. Od stycznia tego roku zaczął uczęszczać do prywatnego przedszkola. Bardzo przeżywał pójście do nowego miejsca i nigdy tak naprawdę nie chodził tam z chęcią. Po pewnym czasie zauważyliśmy, że w sytuacjach dla niego stresowych Jędrek reaguje zdaniem "przytul mnie". Nawet zwrócenie mu delikatnie uwagi kończyło się tuleniem go przez 5 min. Wtedy nie zawracaliśmy sobie tym głowy, stwierdziliśmy, że widocznie potrzebuje więcej czułości i mu ją dawaliśmy. Po jakimś czasie mu przeszło.
Teraz od września Jędrek zmienił przedszkole i jest taka sama sytuacja, z tym że nie chce się już przytulać a smarkać nos. Nie zacznie dobrze płakać, a już smarka w chusteczkę do tego stopnia, że ma rany na nosku. Jeżeli zabierze mu się chusteczkę dostaje histerii. Nie wiemy co robić, ja już się nawet boje mu zwracać uwagę byleby już nie smarkał. Dodam, że w czerwcu urodziła nam się córeczka, ale smarkanie jest tak od tygodnia. Staramy się jak najwięcej czasu spędzać z Jędrkiem, gdy Mała śpi... i na pewno nam brak zainteresowania z naszej strony nie może narzekać :) Chcę się wybrać do psychologa, ale mąż uważa, że mu samo przejdzie... Ja jestem pewna, że jest to kwestia zmiany przedszkola, ale nie wiem jak mam z nim postępować, co mówić. Czy zabraniać smarkać. Proszę o radę.

Pozdrawiam
Dominika
mgr Maria Ziółkowska - psycholog dziecięcy, specjalista ds. autyzmu

mgr Maria Ziółkowska

psycholog dziecięcy, specjalista ds. autyzmu

Odpowiedź:

Witam,
Chłopiec przeszedł dwie poważne zmiany w życiu: zmiana przedszkola oraz narodziny siostry. To naturalne, że jest bardziej nerwowy, pobudzony. Proszę nie bać się zwracania mu uwagi w sytuacji, kiedy robi coś złego. Należy robić to spokojnie. Nie należy zabraniać mu smarkania. Synek potrzebuje teraz dużo wsparcia. Warto stosować metody by zminimalizować napięcie u synka. Bardzo dobrze, że poświęcacie mu Państwo dużo czasu. Można proponować mu masaże plecków, dużo go przytulać. Jeżeli czuje Pani, że warto udać się do psychologa proszę to zrobić. Na pewno po zapoznaniu się z sytuacją i synkiem będzie Państwu w stanie pomóc.

 

Pozdrawiam 
Maria Ziółkowska

 

Zobacz inne porady w tematyce: tiki nerwowe, przedszkole, adaptacja, stres, zmiana, rodzeństwo

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć