Warszawa

Porady naszych Ekspertów

3,5-latka i bunt

Witam!
Jesteśmy rodzicami 3,5-letniej dziewczynki. Do niedawna była spokojna, nie buntowała się, ale od jakiegoś czasu wymusza płaczem np. że chce bajki oglądać, dużo rzeczy robi na przekór, mimo próśb żeby czegoś nie robiła. Coś jej spadnie to udaje, że nie może podnieść, ostatnio nawet zaczęła nas bić (nie mocno, ale taki klaps, mimo że my takiej metody nie używamy). Ostatnio zaczęła też dużo krzyczeć. Nie wiemy co mamy robić żeby nie wymuszała, nie krzyczała i nie biła. Takie zachowanie ma tylko i wyłącznie w domu. W przedszkolu jest grzeczna i na spacerach też. W sklepach też nie wymusza tylko jest grzeczna, bo można jej wytłumaczyć, że np. dziś nic nie kupujemy tylko możemy oglądnąć. W domu niestety często wymusza, nie pozwalamy jej oglądać bajek cały dzień, a jak usłyszy, że nie włączymy, bo już dziś oglądała to obraża się albo z krzykiem woła "ja chcę". Stosujemy czasem metodę karnej poduszki, ale czy to dobra metoda? Czy przy takim zachowaniu mamy ją ignorować, bo nie można spokojnie jej wytłumaczyć, bo zaraz się złości? Czy to taki okres buntu? Czy to minie? Nie wiemy jak postępować żeby dobrze ją wychować i pozbyć się tego zachowania. Proszę o radę.

Asia
mgr Katarzyna Osak - psycholog dziecięcy, terapeuta dzieci z autyzmem

mgr Katarzyna Osak

psycholog dziecięcy, terapeuta dzieci z autyzmem

Odpowiedź:

Witam,
Spokojnie. Córeczka dopiero uczy się zasad panujących w różnych 
sytuacjach. Często pogorszenie zachowania jest sprawdzaniem czy na pewno 
zasady w domu są stałe, czy coś się nie zmieniło. Czasem wystarczy jedno 
niekonsekwentne postępowanie by zniweczyć wcześniejszą "pracę 
wychowawczą". Niekiedy trudno rodzicom nawet taka sytuację sobie 
przypomnieć. Jeżeli chcecie Państwo pracować nad zachowaniem córeczki 
warto wybrać jedno zachowanie i nie więcej. Zadała Pani pytanie czy 
"metoda karnej poduszki" jest dobra. Proszę poobserwować córeczkę czy 
jest to skuteczna metoda i właściwa dla Was. Chodzi tu o odesłanie 
dziecka w jakieś odosobnione miejsce, o zabranie uwagi. Przy pracy nad 
zachowaniami trudnymi trzeba poświęcać dziecku dużo czasu na wspólną 
zabawę oraz bardzo często chwalić dziecko (przy każdej możliwej okazji 
np. ładnie założyła buciki, jesteś dla mnie miła, jak fajnie). Proszę 
rozmawiać z córeczką, prostym językiem tłumaczyć jej co jest dobre a co 
złe. Najważniejsze to wspólnie z mężem ustalić jak będziecie reagowali i 
konsekwentne przestrzeganie zasad.

Pozdrawiam

Katarzyna Osak

Zobacz inne porady w tematyce: bunt, wychowanie, nieposłuszeństwo

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć