Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Nie umiem poradzić sobie z 4-letnią córką

Mam problem z moją córką, już sama nie wiem czasami czy się do niej odezwać czy nie. Wpada w histerię z byle powodu. Coraz częściej zaczyna mówić słowami np. bawić, jeść, myć, oglądać, a mówiła zdaniami. Mało tego, budzi się w nocy, chodzi po pokoju, szuka czegoś, kiedy ją pytam co się stało wpada w złość, mówi, że jej nie kocham i nie lubię. Cały czas powtarzam, że ją kocham i jest moja córką ukochaną, ale ciągle to za mało. Najgorsze, że izoluje się od dzieci nie chce bawić się, bo twierdzi, że się nudzi, cały czas wymyślam nowe rzeczy, lecz nie daję rady. Najgorsze, że bardzo często siedzi na wersalce i buja się waląc głową o oparcie. Kiedy proszę żeby tak nie robiła to odpowiada "mogę" lub wpada w swoją histerię i mówi, że jej nie lubię. Boje się z nią gdziekolwiek pójść, bo nawet koleżanki patrzą się na moje dziecko jak by było upośledzone. Nawet jadąc autobusem szkolnym waliła głową w oparcie. Byłam u lekarza rodzinnego, który powiedział mi, że to zaburzenia zachowawcze. Nie wiem co o tym myśleć, bo muszę dodać, że Zuza urodziła się chora z wrodzonym zapaleniem płuc i hipotrofia wewnątrzmaciczną. Później było lepiej, lecz jak miała 13 miesięcy zachorowała na mózgowo-rdzeniowe zapalenie opon i sepsę - lekarz powiedział, że to cud ze przeżyła, lecz zastanawiam się czy to może mieć związek z jej zachowaniem. Proszę o jakąś podpowiedź co dalej mam robić.

Marzena
Beata Wojciechowska - psycholog, audio-psycho-fonolog, specjalista psychopedagogiki

Beata Wojciechowska

psycholog, audio-psycho-fonolog, specjalista psychopedagogiki

Odpowiedź:

Droga Pani Marzeno,

Rzeczywiście z Pani opisu zachowanie Zuzi wygląda na zaburzone. Przebyte problemy zdrowotne za każdym razem dotykały bezpośrednio obszarów neurologicznych. Pierwsze dwa kłopoty pochodzące jeszcze z okresu prenatalnego mają duże znaczenie dla neurorozwoju dziecka. Myślę zwłaszcza o hipotrofii wewnątrzmacicznej. Ma tu duże znaczenie często towarzyszące niedotlenienie, które powoduje uszkodzenie OUN. Ciekawa jestem jakie jest orzeczenie lekarzy jeśli chodzi o przyczyny w Pani konkretnym przypadku. Tym niemniej takie zaburzenia rozwoju płodu najczęściej zostawiają ślady w rozwoju neurologicznym dziecka. Dodatkowo przebyte zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych dotyka w sposób bezpośredni struktur mózgowych dziecka.

Po tego typu urazach mogą pozostać ślady niewidoczne na poziomie czysto medycznym. Medycyna stwierdza zmiany w obrębie materialnym, tkankowym. Ale możemy mieć też do czynienia ze zmianami funkcjonalnymi. Są one trudniejsze do stwierdzenia, ale pozostawiają ślady utrudniające prawidłowy rozwój dziecka. Mogą to być różnego rodzaju nieharmonijności rozwojowe, napięcia w psychice, w ciele lub inne mikrouszkodzenia w rozwoju neuronalnym dziecka. Prawdopodobnie można pomóc Zuzi diagnozując ją pod kątem niewygaszenia odruchów pierwotnych lub/i napięć w obszarze Integracji Sensorycznej. Warto poszukać w Pani okolicy dobrego specjalisty o tych kompetencjach. Ma ogromne znaczenie by było dobry, doświadczony specjalista. Na początek proszę zawalczyć o dobrą diagnozę dziecka. Następnie, jeśli będzie taka konieczność można podjąć działania terapeutyczne polegające na ćwiczeniach, z których część można robić w domu.

Z moich doświadczeń wynika też, że najpełniejsze i najgłębsze efekty w zaburzeniach o profilu Zuzi uzyskiwane są przez działania dźwiękiem. Nerw słuchowy łączy się z najgłębiej posadowioną pamięcią emocjonalną, i najwcześniejszej powstałe zaburzenia neuronalne dotykane delikatnie specjalnie przetworzoną muzyką potrafią sprawić cuda. Aktywatory Mózgu, którymi pracuję mają też możliwość przygotowania nagrań Pani głosu, który przetwarzany jest następnie do postaci takiej w jakiej Zuzia słyszała go podczas życia płodowego. Wiadomo natomiast z rozlicznych badań, że to głos mamy w okresie prenatalnym jest czynnikiem, który w ogromnej mierze stymuluje rozwój neuronalny mózgu dziecka. Ten typ działań umożliwia odtworzenie „tamtej” sytuacji, która była kluczowa dla jej rozwoju i „uzupełnienie” niejako tych braków, które miały miejsce z powodu zaburzeń chorobowych. Zwykle udaje się osiągać bardzo zadowalające zmiany w funkcjonowaniu dziecka. Ogólnie następuje rodzaj optymalizacji pracy OUN stosownie do wieku i etapu rozwoju.

Oczywiście istnieje możliwość przeprowadzenia diagnostycznego testu słuchowego, który byłby podstawą do sprawdzenia gdzie i jakie są ubytki w bieżącej stymulacji oraz jak należy postąpić, by uzyskać optymalne efekty terapeutyczne.

 

Pozdrawiam

Beata Wojciechowska


Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć