Witam serdecznie,
Proszę mi powiedzieć czy to normalne iż moje 3-letnie bliźniaczki nie mówią pełnymi zdaniami? Mówią mama, tata, Dago to pies Drago, brat Eryk to jajo, cho, daj, idz, ja, dwa, biabia-babcia, nie bo nie, tak bo tak, nianio-niunia. Aidka na pytanie jak się nazywa odpowiada Aja. Pięknie mówią noga, oko i ślicznie tańczą i śpiewają. Interesują się książeczkami i bajkami, wszystko rozumieją, nawet długie skomplikowane zdania czy polecenia, wiedzą wszystko gdzie co jest lub być powinno, sprzątają, pięknie jedzą, lecz są wstydliwe jak pojawia się ktoś obcy, najlepiej czują się na rękach i musi upłynąć jakaś dłuższa chwila aby się przemogły. Uwielbiają dzieci, jednak do przedszkola nie chodzą. Dodam, że były wcześniaczkami. Proszę o odpowiedź dlaczego nie mówią całymi zdaniami? Potrafią pokazać na paluszkach ile czegoś jest lub w myślach policzyć ile jest osób w domu.

Katarzyna