Witam Pani Profesor!

Miałam napisać do Pani po około 2 miesiącach. Chciałam powiedzieć, że córeczka zaczęła więcej mówić. Z nowych słówek: a ty ty, no no no (grożąc przy tym palcem), nie ma (w sytuacji gdy pytam gdzie jest tata, a ona odpowiada ,"nie ma" kiwając przecząco przy tym głową). Jak ja mówię do niej powiedz Iza, Ela, Ola, Ania, Ula to bardzo ładnie czysto powtórzy, ciocia, ujek (wujek), pepek (pępek), śpi, nie, ta (tak). Zaczęła wchodzić po schodach sama trzymając się ściany, kredkę od początku trzyma w prawej ręce, poturla do mnie piłkę, kopnie piłkę dość mocno prawą nogą, przez dziurkę od klucza patrzy prawym okiem. Zaczęła rysować koła zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Od około 2 tygodni ćwiczę z nią programem "Pytam i odpowiadam" - ja czytam pytania i odpowiadam do nich.
Jeśli chodzi o program słuchowy to córeczka od około 2 tygodni nie chce już słuchać tych czterech części SYLABY I RZECZOWNIKI - ściąga słuchawki, mam wrażenie, że ona się znudziła chociaż nie pojawiło się naśladownictwo (może to manipulacja z jej strony). Zastanawiam się czy nie zakupić teraz z tej serii 2 części "Czasowników", może wtedy zainteresuje się na nowo słuchaniem. Córeczka karmi lalę, lubi jak jej czytam książki i śpiewam piosenki. Telewizja, zabawki dźwiękowe, komputer nie są używane. Chciałam zapytać co jeszcze mogę zrobić żeby rozwój córeczki przebiegał jak najlepiej i żeby niczego nie zaniedbać i czy dalej słuchać mimo jej niechęci SYLABY I RZECZOWNIKI czy wprowadzić CZASOWNIKI?
Czytam z córką książeczki z serii "Kocham Czytać" 1-5 i tutaj pojawia się naśladownictwo z jej strony, ja czytam a ona powtarza. Córeczka nie ssie już kciuka, ale pojawiło się zgrzytanie zębami. Córeczka od jakiegoś czasu zgrzyta zębami w dzień, w nocy nie. Pytałam się pediatry o poradę, a on stwierdził, że nie ma się czym martwić i że to jest rozwojowe znaczy normalne. Robiłam córeczce badania: krew, mocz i kał i wyniki są dobre. Czy można coś na to poradzić?

Bardzo dziękuję za uwagę i poradę.
Pozdrawiam

Ola