Witam, mam (jak mnie się wydaje) coraz większy problem z synkiem, który kilka dni temu skończył 3 lata. Od początku był bardzo żywym, ale bystrym dzieckiem, bardzo szybko zaczął dużo mówić, mając 2 latka potrafił już mówić całymi zdaniami. Teraz jednak, jakby rozwój trochę przystopował a synek zaczął się mocno zmieniać, pojawiły się takie "dziwne zachowania". Mianowicie coraz mniej mówi od siebie, raczej mówi tekstami z bajek i reklam, po prostu powtarza coś zasłyszanego co pasuje akurat do sytuacji. Coraz częściej zamyka się w sobie, nie reaguje na to co mówię, nie reaguje na otoczenie. Synek od września zaczął chodzić od przedszkola i myślałam, że będzie lepiej, że zacznie szybciej się rozwijać, przynosić do domku nowości i poznawać dzięki dzieciom więcej słów. Jest odwrotnie, synek nic nie chce mówić o przedszkolu, nic nie opowiada.. Zaczynam się martwić. Nie wiem co robić, proszę o rady. Pozdrawiam

Magdalena