Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Sen niemowlaka

Witam, mój synek (12 tygodni) ma problem ze snem w dzień. Prawie wcale nie śpi. Początkowo myślałam, że ma taką naturę, ale on jest zmęczony, ma czerwone oczy, płacze, nie może zasnąć. Jedyny sposób, żeby usnął to ululać go na rękach. Ale jak chce go odłożyć do łóżeczka to się budzi i już nie zaśnie. W sumie to może śpi 10 min. Widzę, że jest zmęczony i nikt nie potrafi nam pomóc. Jaszcze jedna rzecz mnie niepokoi, a mianowicie syn jest bardzo strachliwy. Nie można przy nim nic zrobić, nawet na spacerze jak wózkiem jedziemy to boi się odgłosu kółek. Poza tym syn ciągle nerwowo rzuca rączkami i kręci główką. Jak mogę mu pomóc? Zaobserwowałam u niego pewną powtarzającą się codziennie "przypadłość" mojego syna. Otóż zawsze wieczorem, gdy kładziemy go spać (około godz 20). Wojtek bardzo intensywnie leżąc na pleckach obraca głową w lewo i w prawo machając przy tym równie intensywnie nóżkami i rączkami. Oglądałam go wielokrotnie i nic nie wskazuje na to by go coś swędziało, żadnych zadrapań, krostek, czy innych zmian skórnych gdziekolwiek na ciele. Czy dzieci w tym wieku mogą mieć tiki nerwowe? W nocy po przebudzeniu na jedzenie sytuacja się powtarza. W dzień prawie w ogóle nie śpi, jest zmęczony i nie może zasnąć. Każda próba usypania go kończy się płaczem. Jak już uda się go uśpić to śpi maksymalnie 15 minut. Nadal budzi się zmęczony. Przy okazji dodam, że Wojtek jest baaardzo żywym dzieckiem i zostawienie go ustać na 5 minut skutkuje automatycznie płaczem. Cały czas potrzebuje towarzystwa, co więcej siedzenie przy nim nie wystarcza, trzeba do niego mowić, gugać, śpiewać... Wtedy jest szczęśliwy i się śmieje wniebogłosy, a jak się odejdzie, od razu płacz. Boję się że jego temperament wróży coś poważniejszego.

Ania
dr Agnieszka Sokołowska - Pedagog specjalny

dr Agnieszka Sokołowska

Pedagog specjalny

Odpowiedź:

Dzień dobry pani Aniu,

Pani synek jest bardzo malutki, a Pani jest całym jego światem. To jak najbardziej naturalne, że najlepiej mu jest, kiedy Panią słyszy i kiedy Pani go dotyka i wtedy jest szczęśliwy, czuje się bezpieczny. To, że Pani go nosi, tuli  i śpiewa mu jest dla niego najlepszym, co Pani może dla niego robić każdego dnia.
Brak snu w ciągu dnia jest bardzo niepokojący u dziecka w tym wieku. Przyczyn może być bardzo dużo. Żałuję, że nie pisze Pani nic na temat przebiegu ciąży i porodu, to bardzo ważne informacje dla oceny stanu dziecka. Podobnie jest z systemem i rodzajem karmienia. Od tego bardzo zależy komfort życia niemowlęcia. Polecam Pani rozmowę w poradni laktacyjnej (nawet, a może zwłaszcza,  jeśli Pani nie karmi piersią), gdzie położne pomogą ocenić system karmienia. Jeśli mały jest karmiony butelką, może warto zmienić mleko. Może boli go brzuszek. Dodatkowa trudność to fakt, że wchodzicie w wiek kolki, proszę się temu przyglądać. Ocena diety jest tu konieczna.
Natomiast za kolejne 2-3 miesiące wśród przyczyn zaburzonego snu proszę wyglądać również ząbkowania.
Za wcześnie, by w ogóle dopuszczać myśl o tym, że dziecko w tym wieku może nie potrzebować drzemki, bo ma taką naturę. Zręby temperamentu owszem są widoczne już w niemowlęctwie, niemniej układ nerwowy w pierwszym roku życia jest tak niedojrzały, że czas aktywności dziecka nie jest długi. Dziecko 12 tygodniowe powinno mieć w zależności od potrzeb 2-4 drzemek w ciągu dnia. Jeśli jej nie ma muszą być ku temu powody.
Niepokoi mnie też to co nazywa Pani lękliwością. Wyrzucanie rączek i przywieranie to prawdopodobnie odruch Moro - pierwotna reakcja na strach, odruchowa chęć przytulenia się do mamy. Ale ten bezwarunkowy odruch powinien już wchodzić w fazę wygasania. To kręcenie główką i rzucanie nóżkami mnie martwi, może świadczyć o problemach neurologicznych. Zalecam Pani wizytę u doświadczonego specjalisty w neurologii dziecięcej.
Czy łóżeczko jest duże? Niemowlęta najbezpieczniej czują się w małym gniazdku z kocyka, otulone. Dobrze sprawdza się kołyska.
Niepokój związany z hałasem, niemiłymi dla niego dźwiękami (kółka wózka) też może mieć różne powody. Czasem zdarza się, że malutkie dzieci są przyzwyczajone, że wokół nich dba się o ciszę (żeby tylko ładnie spały :)), wskutek czego potem różne dźwięki je drażnią. Zdarza się jednak i tak, że nadwrażliwość wynika ze specyfiki funkcjonowania układu nerwowego (np. zaburzenia integracji sensorycznej, do czego predysponuje np. poród przez cesarskie cięcie). U niemowlęcia jest bardzo trudno to zdiagnozować, a więc i ocenić, czy objawy będą trwałe, czy miną z wiekiem.
 
Moim zdaniem, ze wszech miar korzystnie byłoby nawiązać na kilka miesięcy współpracę z doświadczoną położną w poradni laktacyjnej, dietetykiem, dobrym pediatrą i koniecznie skonsultować się z neurologiem. Proszę nie zlekceważyć problemów ze snem w dzień.
 
Serdecznie życzę Pani wytrwałości w niełatwym okresie bycia mamą niemowlaka, trafnego odnalezienia powodów trudności synka i ich skutecznego rozwiązania!
 
Agnieszka Sokołowska
 
Zobacz inne porady w tematyce: sen, zmęczenie, brak snu, nietypowe zachowanie dziecka

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć