Witam,
Postanowiłam do Pani napisać w sprawie mojego 2 letniego synka. Mały praktycznie nie mówi, a jeśli już to mama tata baba dada... i po swojemu, piszczy. Jest bardzo energicznym dzieckiem, lubi biegać, ale ciężko skupić jego uwagę np. na zabawie, a jeśli już to układa klocki czy ja mu puszczam bańki. Mały nie pokazuje w książeczkach przedmiotów, nie naśladuje zwierząt, nie robi papa itp. Lubi oglądać tv i bajki i muzyki słuchać, ale też niepokoi mnie to, że jak mu coś się spodoba w tv to cieszy się bardzo i macha rączkami, a jak ,,tańczy", kręci się w kółko i wodzi oczami w stronę, w którą się kręci, obawiam się, że może to być autyzm... Czy można całkowicie go wyleczyć, jestem strasznie załamana tym, że moje dziecko może być chore, nie należę do osób silnych psychicznie i nie wiem czy podołam tej odpowiedzialności.

Kasia