Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Problem z koncentracją u 7-latki

Witam!
Jestem mamą 7-letniej dziewczynki, która od września poszła do pierwszej klasy. Problem polega na braku koncentracji dziecka podczas nauki. Napisanie trzech linijek literek zajmuje nam 1,5 godziny. Po 5 minutach skupienia i napisaniu 2 literek, zaczyna śpiewać, kręcić się na krześle, zagadywać byle tylko oderwać się od nauki. Zakupiłam wiele książeczek do nauki pisania i czytania. Spokojnie tłumaczę, pokazuję, ale to ją jakby nie interesuje. Podczas nauki zawsze jest cisza. Uwielbia muzykę i taniec, ale czy to by ją tak rozpraszało. Najchętniej cały dzień spędziła by na dworze lub przed telewizorem. Dodam, że gdy tylko coś jej nie wychodzi jest płacz, rzucanie przyborami szkolnymi, krzyk, że ona nic nie potrafi, że jest głupia. Coraz częściej mówi, że wolałaby umrzeć. Bardzo się o nią martwię. Może to ja gdzieś popełniam błąd.
Mama Majki
dr Agnieszka Sokołowska - Pedagog specjalny

dr Agnieszka Sokołowska

Pedagog specjalny

Odpowiedź:

 

Dzień dobry,

Adaptacja do warunków szkolnych jest trudna dla dzieci obdarzonych żywiołową lub artystyczną naturą. Ponadto rozwój poszczególnych dzieci jest zindywidualizowany. Często nie wiek, ale poziom dojrzałości emocjonalnej, społecznej i umysłowej decydują o sukcesie oraz dobrym samopoczuciu w szkole, a te wartości nie zawsze są tożsame z wiekiem życia dziecka. Niejednokrotnie zdarza się tak, że dziecko mające poziom wiedzy i umiejętności intelektualnych adekwatny do wymagań stawianych przez szkołę, nie jest wystarczająco dojrzałe, by potrafić przez długi czas siedzieć w ławce i koncentrować uwagę, a tym samym nauka szkolna nie sprawia mu przyjemności.

Z krótkiej treści Pani listu nie jestem w stanie wywnioskować, jaka jest sytuacja Mai ani czy problem ma charakter tymczasowy, związany z przejściem z przedszkola do szkoły, czy też ma źródło w funkcjonowaniu układu nerwowego dziecka. Warto zasięgnąć opinii kogoś, kto będzie mógł osobiście ocenić poziom rozwoju poszczególnych funkcji.

Moim zdaniem zasadne byłoby wykonanie kilku rzeczy:

1. proszę porozmawiać z wychowawczynią klasy, czy w podobny sposób ocenia zachowanie Pani córki

2. proszę skonsultować się z psychologiem / pedagogiem szkolnym, który jest w stanie ocenić poziom dojrzałości szkolnej dziecka, a także może systematycznie współpracować z Panią i z Mają w zakresie treningu umiejętności koncentrowania uwagi na zadaniu, wytrwałości i cierpliwości. Ważną rzeczą byłyby też dla Pani warsztaty umiejętności komunikacyjnych, które wyposażyłyby Panią w zdolność prawidłowego oceniania i reagowania na komunikaty wysyłane przez Maję. Wiem, że bardzo Panią niepokoją.

3. warto byłoby na takim spotkaniu z psych/ pedagogiem przedłożyć wyniki diagnozy końcowej po zerówce. Takową ma obowiązek przeprowadzić wychowawca dzieci przedszkolnych, idących do szkoły. Dokument powinien zawierać ocenę poziomu wiedzy i umiejętności dziecka, zakres przyswojenia sobie zasad zachowania, a także wskazywać mocne i słabe strony rozwoju.

 

Przede wszystkim zaś proszę już więcej ani przez moment nie sądzić, że to Pani wina. Szkoła zaczęła się niedawno, a Pani już dostrzega problem i szuka rozwiązania - to dobra droga; zwłaszcza, że ma Pani wątpliwości także i wobec swoich metod, a to niechybny znak, że jest Pani mamą myślącą (moje ulubione mamy :)). 

Jedyne co budzi moje wątpliwości to te dodatkowe książeczki do nauki pisania i czytania. Proszę unikać stawiania dziecku nadmiernych wymagań. Dodatkowe, niezlecone przez nauczyciela, zadania tylko ją zniechęcą. Proszę pamiętać, że czas koncentracji uwagi jest u małego dziecka niedługi, toteż i wymagania muszą być do tego faktu dostosowane. Nie ilość materiału, lecz systematyczność pracy jest kluczem do sukcesu.

Inną ważną rzeczą, o której Pani wspomniała, jest labilność emocjonalna Mai i jej brak wytrwałości. Wybuchowość, łatwe poddawanie się frustracji świadczą o jej wrażliwej naturze. Takie dziecko wymaga umiejętnego prowadzenia. Być może Pani spokojne tłumaczenie i zachęcanie jest nieskuteczne, bo ona potrzebuje zawarcia kontraktu, umowy. Tłumaczenie, że to dla niej dobre, jej nie przekonuje. W praktyce skuteczna okazuje się często metoda "marchewki lub braku marchewki", co oznacza nic innego jak to, że umawiamy się z dzieckiem na nagrodę na zasadzie "najpierw obowiązki, potem przyjemności" -  napiszesz literki, to pójdziesz na dwór/obejrzysz bajkę/posłuchasz muzyki itp. 

Przy czym polecam przy małej koncentracji uwagi dzielenie dużego zadania domowego na etapy. Lepiej by Maja po tych 5 minutach pracy miała 5 minut przerwy (polecam minutnik) niż  by Pani i ona męczyły się ciurkiem przez 1,5 godziny. Ponadto, jeśli zadań jest kilka zawsze zaczynamy od najłatwiejszych, najtrudniejsze zostawiając na koniec (stopniowanie trudności, rozkładanie sił).

 

Te i wiele innych rzeczy może Pani nauczyć się na kursach dla rodziców, jak np. trening skutecznego rodzica.

Polecam również lekturę dobrego poradnika A. Faber, E. Mazlish "Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły".

 

Serdecznie życzę Pani i Mai wszystkiego dobrego

Agnieszka Sokołowska

Zobacz inne porady w tematyce: adaptacja, szkoła, brak koncentracji

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

Witam,moja 7 latka poszła od września do drugiej klasy,choć wolałam zostawić jeszcze raz ją w pierwszej klasie to pani stwierdziła ze nie ma takiej potrzeby bo ona jest dobra i poradzi sobie,a dziś usłyszałam ze jednak nie daje sobie rady jest słaba ma problemy ze skupieniem itd,w ponedziałek mam dzwonic do poradni i umówić na wizytę jestem załamana tą sytuacją bo w razie czego jak by miała powtarzać drugą klasę(oceny ma dobre)to jak ja mam jej wytłumaczyć to???myśle ze głupotę popełniło Państwo wysyłając te maluchy do 1 klay w wieku 6 lat

dodany: 2016-12-02 11:55:10, przez: Elusia


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć